Wydatki na rosyjską armię nadal rosną. Świat zaniepokojony
Jak podaje jeden z rosyjskich dzienników, wydatki na zbrojenia wojskowe Rosji dogoniły te, które odpowiadają Stanom Zjednoczonym – przynajmniej w zakresie ilości osprzętu niezbędnego do transportowania głowic atomowych.
Fotografia zgodnie z obowiązującą licencją CC by Adrian Wallace
Rosja wydaje coraz więcej na zbrojenie
Z informacji podanych prze Wiedomosti – siła wojsk amerykańskich odpowiadają już standardom Stanów Zjednoczonych – dotyczy to liczby głowic jądrowych, jak u sprzętu do ich transportowania: mowa przede wszystkim o bombowcach, okrętach podwodnych, a także nowoczesnych rakietach dalekiego zasięgu.
Zdaniem rosyjskich dziennikarzy, już w przyszłym roku Rosja ma mieć na swoim wyposażeniu siedem brygad, które będą dysponowały rakietami typu Iskander-M.
Rosyjscy przedstawiciele oceniają, że Rosja nie bierze udziału w tzw. wyścigu zbrojeń, ale jej wojsko powinno być przygotowane na wypadek wszelkiego rodzaju zagrożeń militarnych.
Wydatki na rosyjską armię nadal rosną. Świat zaniepokojony
Rosja już szykuje się na 3 WŚ!
Może moja wypowiedź nie będzie bardzo merytoryczna, ale nie rozumiem z jakiego powodu wszystkie mocarstwa zbroją się na potęgę. Czy na tym świecie jest naprawdę za mało miejsca, żeby móc żyć w zgodzie i spokoju? Czym musimy cały czas denerwować się kolejnymi wiadomościami na temat ewentualnych wojen atomowych? A jaki problem atom rozwiązuje? Przecież jak padnie kilka bomb atomowych, to zniszczy zupełnie całe społeczeństwo jakie istnieje na świecie.
Mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie do konfrontacji na linii USA i Rosja, bo to zniszczyłoby tę planetę. I tak jest już więcej broni niż miejsca na tej ziemi.
Dziwię się, że ludzie są tak pazerni i zamiast próbować rozwiązywać konflikty w sposób normalny, to każdy przekrzykuje się tylko ile pieniędzy ma na prowadzenie działań zbrojnych, a to do niczego dobrego nie prowadzi. Pozdrawiam i spokoju wszystkim życzę.
Nic dodać, nic ująć!
Skąd Wy wzięliście tę informację? Jakieś źródła?