Dysponujesz lokalem użytkowym w dobrym położeniu? Załóż salon sukien ślubnych

Nawet stosunkowo niewielka powierzchnia użytkowa, tj. na poziomie około 70 metrów kwadratowych pozwala na założenie i zarządzanie profesjonalnym salonem sukien ślubnych. 50-procentowe marże w branży robią duże wrażenie.

Biznes, który nie przemija

Pod względem technicznym – salon sukien ślubnych jest szczególnym rodzajem działalności, którego produkty cieszą się dużym, stałym zainteresowaniem ze strony klientów, a sam poziom zysków w tego typu biznesach można łatwo prognozować.

Co istotne – niezależnie od skali wydarzenia, garnitur, suknia ślubna oraz biżuteria ekskluzywna są stałymi punktami programowymi w życiu każdej młodej pary.

Biorąc pod uwagę, że w Polsce każdego roku zawieranych jest około 300 tys. związków małżeńskich, a ta tendencja rośnie (mamy do czynienia z wyżem demograficznym), to zyski jakie może wypracować nawet niewielki salon ślubny wydają się bardziej niż atrakcyjne.

50% – to przeciętna marża polskich salonów ślubnych

Z badań przeprowadzanych w branży ślubnej wynika, że salony mogą pochwalić się jedną z najwyższych marż na poziomie 50%. To dużo, bo jeśli wziąć pod uwagę, że koszt zamówienia eleganckiej sukni sięga od około 1 do 2 tys. złotych, to na najlepsze kreacje klienci są w stanie wydać nawet 5-8 tys. złotych.

Eksperci przekonują, że pomimo sezonowości branży ślubnej – tego typu model biznesowy pozwala na uzyskanie satysfakcjonujących dochodów.

Pewnym rozwiązaniem może być uzupełnienie salonu sukien ślubnych w:

• ubrania do chrztu oraz komunii,
• stroje wieczorowe,
• ekskluzywną biżuterię,

oraz wszystkich dodatków związanych z wydarzeniami okolicznościowymi. Salony sukien ślubnej z powodzeniem mogą proponować nie tylko welony, ale i futra, obuwie, a nawet bieliznę.

Osoby, które wybierają się po zakup garnituru lub sukni szukają na ogół kompletnej oferty uzupełnionej o wszystkie akcesoria potrzebne do przygotowania się na tą wyjątkową okoliczność.

Dobra krawcowa to skarb trudny do przecenienia

Osoby, które planują uruchomienie własnego salonu ślubnego powinny liczyć się z koniecznością zatrudnienia pracowników. Poszukiwania sprzedawcy warto rozpocząć z odpowiednim wyprzedzeniem tak, aby mieć pewność, że ten dopasuje się do oczekiwań właściciela, a także samych klientów, którzy oczekują wiarygodnego i profesjonalnego wsparcia zakupowego.

Nie bez znaczenia będzie także sama krawcowa i nawet jeśli nie planujemy zakładania osobnego zakładu krawieckiego, to drobne poprawki sukien lepiej realizować na miejscu lub zlecać to na zewnątrz (znacznie bardziej rozsądne rozwiązanie zarówno pod względem finansowym, jak i logistycznym).

Przedsiębiorca powinien liczyć się z wydatkami na poziomie około 2 do 3 tys. złotych netto za 1 pracownika. Dobry sprzedawca nie zarabia mniej niż 2 tys. złotych netto (świetnym rozwiązaniem może okazać się także stworzenie modelu prowizyjnego, np. w postaci podstawowej pensji o wysokości 1,500 złotych oraz 10-procentowej prowizji od sprzedaży), podobnie profesjonalna krawcowa.