Jarosław Ryba: „Banki wiedzą o nas dużo, bo mają dostęp do naszych danych finansowych”
Skrót dyskusji z analitykiem portalu Bankier.pl, Jarosława Ryby w temacie „Czy banki wiedzą o nas więcej niż my sami?”.
Michał Kryński: Anonimowość w Internecie to mit, ale pytanie jak dużo z tego co sami publikujemy w sieci wiedzą o nas instytucje finansowe. Czy powinno nas to martwić? […] „Big Data” to hasło, które rozgrzewało polskich klientów banków, jeszcze niedawno z powodu wypowiedzi jednego z wiceprezesów Alior Banku. Teraz ten temat wraca […] Czy banki wiedzą o nas więcej, niż to co sami publikujemy w sieci?
Jarosław Ryba: Banki wiedzą o nas dużo, bo mają dostęp do naszych danych finansowych. Widzą jakie transakcje przeprowadzamy za pomocą kart kredytowych, debetowych. Znają nasze przyzwyczajenia zakupowe. Tak naprawdę na podstawie tych informacji, które im udostępniamy, banki są w stanie budować bardzo dokładne profile nas samych, natomiast prawdziwe zagrożenie dla anonimowości, ochrony danych klienta będzie zachodziło wtedy, kiedy banki zaczną się tymi danymi wymieniać, a właśnie do tego w tej chwili zmierzamy […] Banki będą budowały zanonimizowane profile, które z kolei będą pokazywały modelowe przykłady profili użytkowników. Na podstawie pewnych cech klienta, bank będzie przydzielał go do szerszego profilu, mogąc przedstawić mu bardziej odpowiednią ofertę. Pytanie tylko, czy to będzie działo się w interesie klienta czy samego banku? […]
Michał Kryński: […] Gdzie tu faktyczne zagrożenie, jeśli ten profil, do którego jesteśmy grupowo przypisywani jest w pewnym sensie anonimowy? Nie ma połączenia z naszymi danymi osobowymi.
Jarosław Ryba: To jest modelowy i piękny przykład stanu idealnego, jeśli ochrona danych zostanie zachowana. Wiemy jednak, że z tym może różnie być; chociażby po wycieku danych z różnych instytucji widać, że ta ochrona nie do końca jest na poziomie dostatecznym. Ponadto banki, oceniając takiego klienta mogą dokonać złej oceny […]
Kliknij i przejdź do pełnego materiału wideo na portalu Bankier.pl
Jarosław Ryba: „Banki wiedzą o nas dużo, bo mają dostęp do naszych danych finansowych”