Kulczyk przesuwa budowę bloków węglowych. Elektrownia Północ z poślizgiem
Budowa Elektrowni Północ zostanie ostatecznie przesunięta o rok. Taką decyzję podjęła Polenergia ze względu na stosunkowo niskie ceny energii elektrycznej dostępne na giełdzie.
Budowa przesunięta ze względu na stagnację w polskiej energetyce?
W tej chwili cena za MWh wynosi ok. 155 zł. Tak niska wartość wynika zdaniem analityków przede wszystkim ze względu na recesję gospodarczą, w wyniku której spadło zapotrzebowanie na prąd. O ile rzeczywiście w ubiegłym miesiącu te ostatnie nieco wzrosło, to w skali ostatnich sześciu miesięcy i tak zanotowano spadek na poziomie ok. 1 %.
Polenergia zarządzana przez spółkę Kulczyk Investments nie oddaje rynku energetycznego i wdrożenie Elektrowni Północ planuje na rok później. Wykonawcą dwóch bloków węglowych ma być spółka Alstom, ale w przetargu pierwotnie startowały także Polimex-Mostostal oraz SEG – chińskie konsorcjum.
Kiepska koniunktura zmusza Polenergię do przesunięcia inwestycji
Z informacji przekazanych przez prezesa Polenergii w rozmowie z DGP dowiedzieliśmy się, że kontrakt warunkowy i porozumienie w sprawie tej inwestycji ma być gotowe do końca sierpnia.
Maszyny budowlane mają pojawić się na placu budowy na przełomie lat 2014-2015, a pierwszy blok węglowni Elektrowni Północ ma zostać oddany do użytku w 2018r. (pierwotnie w 2017r.). Przełożenie terminu wynika z zastoju gospodarczego, który uniemożliwia w krótkim czasie znalezienie finansowania na tego typu projekty. Szacuje się, że na wykonanie całej Elektrowni Północ, Kulczyk Investments zainteresuje około 14-15 mld zł, a przynajmniej do tej pory nadal nie znaleziono nabywców na całą prognozowaną produkcję energii elektrycznej po odpowiednio atrakcyjnych stawkach.
Kulczyk przesuwa budowę bloków węglowych. Elektrownia Północ z poślizgiem