Jak zarobić na whisky?

Galopująca inflacja oraz ogólnoświatowy niepokój sprawiają, że ludzie coraz chętniej szukają sposobów zainwestowania swoich oszczędności. Jednym z ciekawszych pomysłów jest wejście na rynek szlachetnych trunków. Okazuje się, że inwestycja w whisky może być dobrym wyborem!

Inwestycja w whisky

Koneserów whisky w Polsce nigdy nie brakowało. Poszukiwanie doskonałych bukietów smakowych i aromatycznych jest przyjemne i kosztowne. Tymczasem na whisky można całkiem nieźle zarobić, choć istotna w tej kwestii będzie cierpliwość. Na rynku przybywa osób szukających łatwego sposobu na pomnożenie swojego majątku, a zaskakująco skuteczną drogą okazuje się inwestycja w whisky.

Whisky nieustannie zyskuje popularność na rynku światowym. W zastraszającym tempie przybywa destylarni, a oferty trunków stają się coraz bogatsze. Jakby tego było mało, to whisky jest niemal całkowicie odporna na wahania rynkowe. Tym sposobem staje się doskonałym wyborem dla inwestorów.

Zastanawiając się nad zainwestowaniem swoich oszczędności w whisky, warto wziąć pod uwagę fakt, że ten rynek nie został w żaden sposób zahamowany przez pandemię koronawirusa ani wzrost akcyzy. Segment whisky nieustannie się rozwija i wygląda na to, że długo jeszcze się nie zatrzyma. Jest to szczególnie wyraźnie widoczne w przypadku droższych odmian trunku.

Jak ze wszystkim, co związane z finansami, tak i tutaj nie obejdzie się bez analizy rynku, a pewne ryzyko zawsze będzie istniało. Mimo to warto wziąć pod uwagę fakt, że Rare Whisky Apex przez trzy lata obserwował potencjał inwestycyjny 1000 butelek whisky. Ich wartość jako instrumentu inwestycyjnego wzrosła o 10% w ciągu 12 miesięcy, a w skali 36 miesięcy aż do 36%.

Z kolei indeks stworzony przez Rare Whisky Icon obserwował zachowanie 100 butelek whisky o największym potencjale inwestycyjnym. Ich wartość wzrosła o 26% w przeciągu zaledwie jednego roku.

Beczka whisky GlenDronach z 1971 roku kosztowała 890 funtów w 2014 roku. Jej cena sukcesywnie rosła, a obecnie wyceniana jest na 8000 funtów.

Wygląda na to, że whisky ma ogromny potencjał inwestycyjny i jest warta uwagi. Tym bardziej, jeśli zestawi się ją z lokatami inwestycyjnymi, które w najlepszym przypadku przynoszą zaledwie 3% w skali roku.

Gdzie sprzedać whisky?

Rozpoczęcie przygody inwestycyjnej w świecie whisky nie jest trudne. Istnieją dwie skuteczne metody:

• zakup kolekcjonerskich butelek (na aukcjach lub od importerów)
• zakup beczek w destylarniach – w tym przypadku beczka pozostaje w destylarni, a inwestor, który ją zakupił, regularnie będzie otrzymywać próbki pozwalające określić jej jakość i rozwój

Obie metody mają swoje wady i zalety. Oczywiście nie wystarczy kupić pierwszej lepszej whisky i liczyć na to, że jej wartość wzrośnie. Trzeba wziąć pod uwagę jej potencjał inwestycyjny, na który wpływają liczne czynniki:

• rocznik
• wiek
• renoma destylarni
• aktywność destylarni (czy wciąż prowadzi działalność)
• sposób zabutelkowania
• oprawa wskazująca na unikalność butelki
• liczba egzemplarzy na rynku
• wszelkie nagrody i wyróżnienia

Chcąc inwestować w whisky, dobrze jest rozpocząć od analizy rynku i dogłębnego zapoznania się z tematem. Decydując się na zakup butelek na aukcjach, niezbędna będzie wiedza o jakości danego trunku. W tym celu dobrze jest oglądać World Whiskies Awards Londynie, które uznawane jest za najbardziej prestiżowy konkurs whisky.

Więcej o tym, jakim whisky jest idealnym pomysłem na prezent, znajdziesz tutaj: https://finansowymagazyn.pl/co-na-prezent-dla-szefa/